poniedziałek, 7 stycznia 2013

Bieganie zimą

Kamil! Dziękujemy za twoje pytanie. Jak zapewne widziałeś, mój tata (Jarek Sulski) odpisał ci ogólnie w komentarzu. Ja jednak postanowiłem opisać ten temat trochę szerzej i powiedzieć wszystko co wiem.

Zacznijmy od tego, że nadejście zimy nie oznacza dla biegaczy przymusowej przerwy. To zależy jedynie od własnych chęci. A gdy już spełniamy ten warunek, należy zapewnić sobie odpowiedni strój.

No właśnie. Co to znaczy odpowiedni strój. Jak pisał mój tata, biegacze powinni ubierać się tak, jakby było 10 stopni więcej niż jest rzeczywiście. Tak więc, jeżeli w lato przy 22 stopniach chodzicie w szortach i t-shircie, to przy 12 stopniach powinniście w takim stroju biegać.  My przy temperaturze -5ºC biegaliśmy w t-shircie i bluzce z długim rękawem. Na to zakładaliśmy specjalną bluzę do biegania chroniącą przed wiatrem. Takie bluzy można kupić w większości sklepów sportowych.
Przy temperaturach poniżej 10ºC polecamy również bieganie w długich spodniach. Ponadto w mroźne dni, specjaliści radzą zakładać również bieliznę sięgającą prawie do kolan (jeśli nie macie takiej bielizny, wystarczy wziąć np. kalesony i przyciąć je na odpowiedniej wysokości). Może nie wyczujecie tego od razu, ale w przyszłości "odmrożenia" jakich doznacie z braku długiej bielizny mogą spowodować, że będziecie mieli problemy reumatyczne itp.
Pamiętajcie też, by zachować ostrożność na śliskiej nawierzchni.
Nasz znajomy, biegnąc na nawrocie, poślizgnął się na lodzie ukrytym pod śniegiem i upadł tak niefortunnie, że doznał kontuzji nogi i od tamtej pory nie może biegać, dlatego proponuję robić szersze zakręty i szczególnie ostrożnie stawiać wtedy stopy.

Myślę, że to tyle w tym temacie. Jeśli jeszcze coś przyjdzie mi do głowy, bądź mój tata będzie chciał coś dodać, dopiszemy to w tym poście jako P.S.

Jeśli jeszcze macie jakieś pytania, piszcie! Poza tym, czekamy na wasze komentarze, jak wygląda wasze bieganie i na jakim etapie wy jesteście.

Pozdrawiam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz